„Wszystko na świecie prędko przeminie, płomienie zgasną, woda przepłynie, przeminie radość i to co boli, czasy nieszczęścia i niedoli. Minęło szczęście, przyszło cierpienie, a pozostało tylko wspomnienie”.

W głębokiej ciszy i zadumie nad ludzkim losem i przemijaniem w dniu
2 października pożegnaliśmy wspaniałego pedagoga, emerytowanego nauczyciela, wychowawcę wielu pokoleń młodzieży, a przede wszystkim dobrego człowieka –  Pana Adama Miturę

Pan Adam Mitura urodził się 29 czerwca 1922 r. w Ciszycy Kolonii. W wieku 6 lat rozpoczął edukację szkolną w Powszechnej Szkole w Ciszycy Górnej. Następnie naukę kontynuował w Szkole Powszechnej w Tarłowie. Dobre wykształcenie było ogromną wartością nie tylko w Jego życiu, ale priorytetem dla Jego rodziców. W swoim życiorysie z 1954 r. napisał: „Dzięki zrozumieniu potrzeby nauki przez ojca, który wolał część ziemi sprzedać niż pozostawić mnie bez możności zdobycia wiedzy oraz dzięki osobistej pilności i pracowitości, którą zasłużyłem sobie na pomoc ze strony szkoły, mogłem przed wojną zdać małą maturę w Państwowym Gimnazjum im. Adama Asnyka w Kaliszu, a w czasie wojny na tajnych kompletach zdobyć maturę”.

Po wojnie,  w roku 1947,  Pan Adam Mitura ukończył studia polonistyczne na Uniwersytecie Warszawskim, a w 1949 r. został absolwentem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego uzyskując tytuł magistra filozofii.

Swoją pierwszą pracę rozpoczął 1 września 1947 r. w Liceum Ogólnokształcącym w Opolu Lubelskim, następnie pracował w Liceum Pedagogicznym w Solcu nad Wisłą, 
w Zasadniczej Szkole Zawodowej w Wołowie, w Technikum Finansowym
w Końskich, a od 1 września 1958 r. w Liceum Ekonomicznym w Ostrowcu Świętokrzyskim (obecnie ZS Nr 1 im. Mikołaja Kopernika), jako nauczyciel języka polskiego i historii, w której to szkole pracował do przejścia na emeryturę, po 34 latach pracy zawodowej, w 1982 r.

W 1973 r. uzyskał tytuł Profesora Szkoły Średniej. W okresie pracy zawodowej osiągał bardzo dobre wyniki w nauczaniu historii i języka polskiego. Przez wiele lat kierował zespołem komisji przedmiotów humanistycznych. Swoje doświadczenia pedagogiczne przekazywał młodszym koleżankom i kolegom, służył im radą i pomocą.  Zorganizował pracownię historyczną, którą systematycznie wzbogacał w pomoce naukowe. Z dużym powodzeniem przygotowywał uczniów do egzaminu dojrzałości i egzaminów wstępnych na wyższe uczelnie. 

Od lat 80-tych był zaangażowany w działalność NSZZ „Solidarność”.  
13 grudnia 1981r. został internowany za działalność związkową w szkole
i środowisku miasta Ostrowca Świętokrzyskiego.

4 czerwca 1989 r. został wybrany posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej X kadencji, którego mandat sprawował do 25 listopada 1991r.

 Za wyniki swojej pracy był wielokrotnie nagradzany. Otrzymał między innymi Złoty Krzyż Zasługi, Złotą Odznakę ZNP, Nagrodę Kuratora oraz Nagrodę Ministra Edukacji 
II stopnia.

Ale największa nagroda to szacunek i wdzięczność Jego uczniów
i współpracowników.

W 2013 r. za wybitne zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce, za osiągnięcia 
w działalności państwowej i publicznej został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Pan Adam Mitura – nauczyciel po kres swoich dni – starał się, aby kształcenie młodych ludzi było jak najbardziej wszechstronne. Nigdy nie zapomnimy spotkania z młodzieżą naszej szkoły, w kolejną rocznicę stanu wojennego. Mimo kłopotów ze zdrowiem Pan Profesor znalazł czas, by spotkać się z młodymi ludźmi i dać im żywą lekcję historii.

Swoim życiem pokazywał, ile jest wart dla człowieka drugi człowiek, jakim darem są wolność i przyjaźń, co jest miarą człowieczeństwa. 

Dziękujemy Mu za to …

Dziękujemy również za Jego obecność na wspólnym spotkaniu z okazji Dnia Komisji Edukacji Narodowej w 2016 r. Było to nasze ostatnie spotkanie. Niech dobry Pan Mu to wynagrodzi.

Kwiaty zwiędną, znicze wypalą się i zgasną, ale dobro i piękno Jego duszy przenika nas 
i pozostanie w nas na zawsze. Żegnamy członka szkolnej rodziny, wychowawcę wielu pokoleń młodzieży, wspaniałego pedagoga i przyjaciela który pozostawił w historii naszej szkoły pięknie zapisaną kartę. 

„W daleką podróż zabrał Cię Bóg, 
jedną nadzieję nam dając,

że kiedyś przekroczą też niebios próg ci,
którzy w bólu tutaj zostają”.

Rozstanie jest naszym losem, spotkanie naszą nadzieją, zatem do zobaczenia.